Przywidz. Spotkanie w sprawie inwestycji na DW 221

Remont ruszy, ale od strony Gdańska

Dariusz Męczykowski, radny Sejmiku Pomorskiego

Choć ustalenia, z jakiej strony ma rozpocząć się inwestycja na DW 221 mogą budzić u niektórych samorządowców niedosyt, to trzeba pamiętać, że jeszcze niedawno ważyły się losy, czy ta inwestycja w ogóle ma być realizowana. Zaplanowano, że z Funduszy Europejskich dla Pomorza po obcięciu ich kwoty zostanie zrealizowana tylko jedna inwestycja drogowa. Pierwotnie pieniądze miały pójść do innej części naszego regionu. Jednak podjęte nasze działania, wspólnie z samorządowcami z powiatu kościerskiego, przyniosły pozytywną dla DW 221 decyzję. Podkreślam, z dwóch inwestycji dotyczących transportu, które udało się wprowadzić do budżetu województwa, jedna dotyczy DW 221 a druga zakupu nowoczesnych pociągów. Stąd wielkie podziękowanie dla marszałka Mieczysława Struka za zrozumienie naszych potrzeb.

Związane jest to z dodatkowymi pracami projektowymi, które na odcinku Kościerzyna-Nowa Karczma narzuciła decyzja Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. To oficjalny komunikat ubiegłotygodniowego spotkania w Przywidzu. Wiadomość ta rozwija się z wcześniejszymi uzgodnieniami dotyczącymi startu tej inwestycji.

Jeszcze w ubiegłym roku wszystko wskazywało na to, że inwestycja na DW 221 rozpocznie się od strony Kościerzyny. Przemawia za tym stan techniczny drogi. Łatanie dziur na wiosnę ubiegłego roku tylko chwilowo go poprawiło. Jak bardzo przekonani byli do tych ustaleń samorządowcy z powiatu kościerskiego świadczy fakt, że radni Nowej Karczmy i powiatu kościerskiego zabezpieczyli w swoich budżetach środki na wsparcie tej inwestycji.

Konserwatora cios w inwestycję

Latem roku ubiegłego Igor Strzok, Wojewódzki Konserwator Zabytków w Gdańsku podjął decyzję o wpisaniu całego odcinka DW 221 pomiędzy Nową Karczmą a Kościerzyną do rejestru zabytków. Decyzja ta mocno uderzyłaby w inwestycję. Zaskoczeni zostali tym pomysłem samorządowcy. Nikt tego się nie spodziewał. Podjęto działania, aby decyzję WKZ zmienić. Samorządowcy protestowali, mieszkańcy wystosowali specjalne apele. W efekcie fachowcy z WKZ i ZDW zasiedli, aby sprawę wyjaśnić.

Dobre wieści z Przywidza

Spotkanie w Przywidzu z 28 lutego, w którym uczestniczyli przedstawiciele wszystkich zainteresowanych stron przyniosło m.in. potwierdzenie uzgodnień w tej sprawie. Wiadomo już, że ochroną konserwatorską objętych będzie około 600 m.b. DW 221 na odcinku pomiędzy Lubaniem a Będominem do stojącego przy drodze byłego budynku straży granicznej.

Po raz pierwszy oficjalnie padła też przybliżony koszt realizacji całej inwestycji. Sięga on 600 mln zł. Stąd cała trasa o długości 44 km została podzielona na cztery odcinki.

Odejście od założeń

W Przywidzu ustalono, że jako pierwszy będzie realizowany odcinek ,,C’’ od Pomlewa na terenie gminy Przywidz do Nowej Karczmy. Na dzień dzisiejszy ma on wszystkie uzyskane decyzje i do końca kwietnia ma też uzyskać decyzję ZRID.

To odejście od pierwotnych założeń, które mówiły o tym, że inwestycja ruszy od strony Kościerzyny. Jest to jednak niemożliwe ze względu na to, że decyzja WKZ spowodowała konieczność wykonania dodatkowych prac projektowych. Wszystko to powoduje, że mieszkańcy gminy Nowa Karczma i Kościerzyny będą przez najbliższe lat dalej zmagać się z dziurami na tym odcinku DW 221. 

D. Tryzna

Andrzej Pollak, wójt gminy Nowa Karczma

Choć najbardziej inwestycja jest potrzebna na odcinku Kościerzyna – Nowa Karczma, to wybór odcinka ,,C’’ też mnie cieszy. Obejmuje on zakręty w Szumlesiu i mocno zniszczony kawałek drogi za Nową Karczmą. To niebezpieczne miejsca na tej trasie, na których dochodziło do wypadków śmiertelnych.

Moje oczekiwania były takie, że być może da się ogłosić już przetarg również na odcinek ,,D’’ – Nowa Karczma-Kościerzyna. Jednak okazało się, że wciąż on nie ma kompletnej dokumentacji.

Cieszę się, że zapadły uzgodnienia, że nie będziemy czekali aż odcinek ,,C’’ będzie gotowy i dopiero wtedy ogłaszać przetargi na kolejne. Ustalono, że mają one być ogłaszane na bieżąco.

About the Author